Wpadła gruszka do fartuszka
a za gruszką dwa jabłuszka,
a śliweczka wpaść nie chciała,
bo śliweczka niedojrzała!
Related posts
Stefek Burczymucha
O większego trudno zucha, Jak był Stefek Burczymucha... - Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź... to dostoję! Wilki?... Ja...
Read MoreJadą, jadą dzieci
Jadą, jadą dzieci drogą, siostrzyczka i brat, i nadziwić się nie mogą, jaki piękny świat. Tu się kryje biała chata,...
Read More